Czy warto kupić francuski samochód? 3 zalety francuskich aut
Jest rok 1769. Francuski konstruktor Nicolas-Joseph Cugnot uruchamia swój kołowy pojazd napędzany silnikiem parowym. To prawdopodobnie pierwsza konstrukcja, którą możemy określić jako samochód i zarazem jeden z najważniejszych dla pierwszego etapu rozwoju motoryzacji wynalazek. Znamienne, że wszystko ma miejsce nad Sekwaną – w kraju, który jeszcze przez wiele lat będzie kojarzony z motoryzacyjnymi innowacjami. Wizjonerskie pomysły to jednak nie wszystko, za co kochamy francuskie samochody.
Czy warto kupić francuski samochód? Innowacyjność znad Sekwany
Hydropneumatyczne zawieszenie, hamulce tarczowe czy reflektory kierunkowe to tylko niektóre z wynalazków, które zadebiutowały w samochodach francuskich producentów. I choć trzeba przyznać, że dziś tytuł głównych innowatorów jest już w innych rękach, dziedzictwo pozostaje. Zresztą wiele z wypracowanych przed laty rozwiązań zostało przez konstruktorów znad Sekwany dopracowanych. Dzięki temu w dużej mierze udało się uporać z mitem o ich awaryjności.
Pokutujące gdzieniegdzie do dziś przekonanie o tym, że usterki we francuskich samochodach zdarzają się częściej niż w innych, w dużej mierze wynikało z faktu, że wiele stosowanych w nich rozwiązań było nowych. Spore znaczenie miał też stopień „wyrafinowania” konstrukcji wielu podzespołów. Wraz z upływem lat ta stawała się coraz prostsza i tym samym solidniejsza, co szczęśliwie odbyło się bez utraty charakteru samych aut. Ewentualne usterki można zresztą bez dużych kosztów i zbędnych problemów wyeliminować – części zamienne do samochodów francuskich są tanie oraz łatwo dostępne.
Dobre francuskie samochody. Miękkie i komfortowe zawieszenie
Miękkie zawieszenie to jedna z najbardziej charakterystycznych cech francuskiej motoryzacji. Niektórzy poczytują je za zaletę, doceniając komfort, inni zaś widzą w nim tylko złożony układ, podatny na awarie i trudny w serwisowaniu. Gdzie leży prawda? Jak zwykle – pośrodku. Właściwie wszystko zależy od konkretnego modelu. Niektóre, jak na przykład Laguna psują się wyjątkowo często, inne zaś są pod tym względem właściwie bezobsługowe. Warto przy tym zauważyć, że typowe, miękkie zawieszenie coraz rzadziej pojawia się we francuskich autach.
Czy warto kupić francuski samochód? Unikalne wzornictwo
O ile Niemcy czy Japończycy zawsze stawiali przede wszystkim na funkcjonalność, to francuskim autom nigdy nie brakowało finezji. Citroen 2CV i SM, Peugeot 504 czy Renault Espace to tylko niektóre z modeli, które w ubiegłych dekadach zachwycały, a czasem nawet szokowały kierowców na całym świecie. Do dziś zresztą samochody znad Sekwany uchodzą za jedne z najlepiej zaprojektowanych, jak choćby nowe wcielenia kultowego modelu DS – DS4 i DS5.
Czy francuskie samochody są dobre? Idealne auta na co dzień
Francuzi nie są mistrzami w projektowaniu aut sportowych, choć i w tym segmencie można znaleźć kilka całkiem udanych konstrukcji spod ich ręki. Zdecydowanie lepiej wychodzi im jednak tworzenie samochodów do codziennego użytku, pozwalających cieszyć się każdą chwilą. Bez względu na to, czy chodzi o zwinny miejski kompakt, czy też duże rodzinne auto, większość z nich świetnie się prowadzi i oferuje sporo miejsca.